tag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post589982378245390867..comments2024-02-01T14:30:25.950+01:00Comments on BASISTA ZA KIEROWNICĄ: Śmignąwszy: UlubionaBassdriverhttp://www.blogger.com/profile/14536248999933804165noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-60550284890878253642016-12-20T22:24:45.858+01:002016-12-20T22:24:45.858+01:00Koni szt. 54 poparskuje w tej Favoritce.Koni szt. 54 poparskuje w tej Favoritce.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-18592068487836820622016-12-17T16:53:10.885+01:002016-12-17T16:53:10.885+01:00Moja jedyna styczność z Faworytem wryła mi się w p...Moja jedyna styczność z Faworytem wryła mi się w pamięć gałką zmiany biegów jaka została mi w dłoni kiedy chciałem zmienić bieg i klamką, która została mi w dłoni, kiedy chciałem opuścić bolid:)Qropatwahttps://www.blogger.com/profile/03043401241058861661noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-18196250385211188832016-12-17T15:23:47.016+01:002016-12-17T15:23:47.016+01:00Jeżeli chodzi o moce to drugi wariant silnikowy uz...Jeżeli chodzi o moce to drugi wariant silnikowy uzyskiwał 62KM, 68KM było w felicji.<br />Szczególnie denerwującą przypadłością Favo było klekotanie tylnej półki przy akompaniamencie stuków z deski rozdzielczej. Słabo wyglądały również grzybki do otwierania drzwi (coś tam się ciągle łamało w zamkach)i plastikowe ząbki w liczniku przebiegu - to już był kiepski, czechosłowacki żart. To by było na tyle w favo zakupionej jesienią 1990r.- nówce ale nie salonówce (wtedy sporo samochodów na południu Polski trafiało do kraju w ramach dość specyficznego, prywatnego importu ale to już inna historia).Lucashttps://www.blogger.com/profile/06918276071308599193noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-5188466589826649022016-12-17T12:09:04.125+01:002016-12-17T12:09:04.125+01:00sekretem są niższe obroty tego silnika.sekretem są niższe obroty tego silnika.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05975068156124571957noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-64291581025728391102016-12-16T14:10:31.469+01:002016-12-16T14:10:31.469+01:00Klakier:
Jak już to kiedyś napisałem miałem kilka...Klakier:<br />Jak już to kiedyś napisałem miałem kilka skód (2x100,2x120,1x 105 dwie z nich to taty ale i tak pod moją opieką że tak powiem)i pomijając aspekt techniczny stylistyczny i "projektowy" tych pojazdów muszę stwierdzić że w porównaniu z tymi starymi skodami to tak zjebanenego pod względem materiałowym i wykonania kokpitu się nie spodziewałem w tym aucie ,który to kokpit w moim przypadku był powodem zmiany marki posiadanej przezemnie od początku "mania" prawa jazdy.No po prostu żenada to była i tyle. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-90665924498958390782016-12-16T10:44:35.306+01:002016-12-16T10:44:35.306+01:00sliczna Favoritka, najfajniejsza bo z ostatniej se...sliczna Favoritka, najfajniejsza bo z ostatniej serii i pewnie juz na jednopunktowym wtrysku, taka nie pognita Favoritke sam bym chetnie kupil :)<br />wogole te silniki sa oszczedne. kolega kiedys mial Skode 120 i ona palila 6-7l benzyny i lepiej szla niz moj DF ktory palil 13l benzyny (no ale ja tam mialem gaz na szczescie :) )benny_plhttp://mreq.republika.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-63172051372279928392016-12-15T14:09:39.714+01:002016-12-15T14:09:39.714+01:00Nie była w standardzie, ujeżdżam na co dzień Felę ...Nie była w standardzie, ujeżdżam na co dzień Felę i śladów rozpórki absolutny brak. Za to patrząc na deskę na powyższym zdjęciu widzę mnóstwo podobieństw :pAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-21898555166343782102016-12-15T07:39:08.552+01:002016-12-15T07:39:08.552+01:00Mam Favo i używam ;)Mam Favo i używam ;)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05975068156124571957noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-58682314211455491482016-12-15T07:38:42.567+01:002016-12-15T07:38:42.567+01:00no nie był to standard.no nie był to standard.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05975068156124571957noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-45415671961261958802016-12-14T20:03:38.269+01:002016-12-14T20:03:38.269+01:00W Feliciach rozpórka kielichów chyba już w standar...W Feliciach rozpórka kielichów chyba już w standardzie była :pAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/15955389415708596408noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-14816607272049254332016-12-14T19:27:38.514+01:002016-12-14T19:27:38.514+01:00Jako że byłem w dzieciństwie takim pojazdem wożony...Jako że byłem w dzieciństwie takim pojazdem wożony (i to nówka salonówka była!) to do listy wad dodałbym ujemną sztywność nadwozia. Tata w końcu się zdenerwował pękającą zdecydowanie zbyt często szybą i zmajstrował ze znajomym rozpórkę kielichów przednich (z profilu kwadratowego). Jakiś efekt to dało - szyba pękła dużo później niż zazwyczaj ;). Ale mimo tej irytującej wady, biała Skoda jest w rodzinie miło wspominana :)autobezsenshttps://www.blogger.com/profile/04146657850483996946noreply@blogger.com