tag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post1337058199268491076..comments2024-02-01T14:30:25.950+01:00Comments on BASISTA ZA KIEROWNICĄ: W poszukiwaniu bratogrataBassdriverhttp://www.blogger.com/profile/14536248999933804165noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-59238163059021246342019-03-02T01:58:35.017+01:002019-03-02T01:58:35.017+01:00Też kiedyś urwał mi się wahacz z kawałkiem tzw. ła...Też kiedyś urwał mi się wahacz z kawałkiem tzw. ławy (Fiat Tipo) . Na szczęście przy małej prędkości, ale straty były trochę większe. Koło tak się ustawiło, że opona złapała błotnik i go urwała.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/01719833725671608053noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-48816359399121923692019-02-28T10:05:09.750+01:002019-02-28T10:05:09.750+01:00O Panie. Sp*$#%@lał szybciej niż się pojawił.O Panie. Sp*$#%@lał szybciej niż się pojawił.Bassdriverhttps://www.blogger.com/profile/14536248999933804165noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-42181781841491265492019-02-28T09:19:12.769+01:002019-02-28T09:19:12.769+01:00No dobrze, a czy szczęśliwie ocalony pieszy poczuł...No dobrze, a czy szczęśliwie ocalony pieszy poczuł się do winy, czy też pośpieszenie ulotnił się z miejsca zdarzenia?Anonymousnoreply@blogger.com