tag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post6899251442826594443..comments2024-02-01T14:30:25.950+01:00Comments on BASISTA ZA KIEROWNICĄ: Śmignąwszy: KaktusBassdriverhttp://www.blogger.com/profile/14536248999933804165noreply@blogger.comBlogger26125tag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-58100663035084122015-11-27T12:08:11.675+01:002015-11-27T12:08:11.675+01:00Czaje baze. Ja nie miałem wyjścia, bo moje auto by...Czaje baze. Ja nie miałem wyjścia, bo moje auto było mniejsze niż kaktus:))) ale w boxie nikt nie wiedział co wożę, a na dłuższe wyjście to gitarka była ze mną albo w hotelu. Warunki atmosferyczne w takim rozwiązaniu były takie same prawie jak luk bagażowy w samolocie, wiadomo, że tam temperatury dają czadu. Co do aut, oczywiście, ze swiat nie kończy się na kaktusie;)))<br />Ja na kaktusa zerknąłem z innej perspektywy - starsze auta to Auta przez duże A. Teraz to auta na 3 lata. Ogólnie w Citroenie podoba mi się sposób finansowania auta - taki leasing dla zwykłego zjadacza chleba. Płacę ileś tam procent, potem płacę jakąś ratę a po 3 latach mogę się rozstać z autem (zanim zacznie się sypać jak inne auta w tym wieku w dobie dzisiejszej motoryzacji), albo go wykupić i bujać się dalej. Do tego jakiś plan serwisowy - widziałem, że można wziąć taką opcję, gdzie wymieniają wszystko jak się zużywa, łącznie z wytarciem przycisków (jeżeli znajdą się jakieś poza tabletem;))). Głównie ta opcja sprawiła, że w ogóle patrzyłem na cytryny.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/14557804770066940779noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-23193039389828366132015-11-27T12:00:41.588+01:002015-11-27T12:00:41.588+01:00Ale że na dachu? Zostawianie instrumentu na zewnąt...Ale że na dachu? Zostawianie instrumentu na zewnątrz samochodu nie mieści mi się w głowie. Nie jest bezpieczne, i tyle. Warunki atmosferyczne, czyjeś lepkie łapki (choćby w momencie zatrzymania się na stacji) - powodów jest wiele. Podróż samolotem to insza inszość i odkręcenie gryfu (co niestety dyskwalifikuje NTB) lub ew. obrzyn to jedyne w miarę bezpieczne wyjścia.<br /><br />Po co w ogóle to rozważać? Cactus jest jednym z dziesiątek aut na rynku. Wybór jest ogromny. A zawsze można np. kupić używanego Volviacza (nowe to inna liga cenowa niestety) ;-)Bassdriverhttps://www.blogger.com/profile/14536248999933804165noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-91019141855892688422015-11-27T11:55:55.742+01:002015-11-27T11:55:55.742+01:00A co w tym złego, serio pytam? Tak apropos tematu,...A co w tym złego, serio pytam? Tak apropos tematu, ja woziłem w boxie i w coffin case - walizce, ale nie w kaktusie:) Nie jażdże raczej na długie trasy. Teraz z pomocą przyszedł bas z wykręcanym gryfem - głównie z powodu lotów samolotem, bo sa olbrzymie problemy z przewożeniem gitary.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/14557804770066940779noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-12732712059509735752015-11-27T11:15:27.179+01:002015-11-27T11:15:27.179+01:00Chyba jaja sobie robisz. Bas na dach? Srsly?
NIE....Chyba jaja sobie robisz. Bas na dach? Srsly?<br /><br />NIE.<br /><br />To po prostu nie jest samochód dla basisty, koniec, kropa. Oczywiście są ludzie, którzy nie potrzebują dzielonej kanapy i są w stanie żyć z ekranem dotykowym na desce rozdzielczej - im Cactus się spodoba, bo poza tymi 2 cechami to całkiem sympatyczne jeździdło. Ale sam, gdybym miał tego rzędu kasę, nawet przez milisekundę nie brałbym go pod uwagę.<br /><br />Bas na dachu, Borze Tucholski. Co za chory pomysł.Bassdriverhttps://www.blogger.com/profile/14536248999933804165noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-29761366627718275142015-11-27T10:52:01.938+01:002015-11-27T10:52:01.938+01:00oj tam oj tam, czepiacie się:) Bas można wrzucić n...oj tam oj tam, czepiacie się:) Bas można wrzucić na dach i wozić w trumnie, w odpowiednim zabezpieczeniu, żeby nie latał;) Auto typowo miejskie, nie do osiągów, ale jazd po kilkanaście kilometrów w jedną i kilkanaście w drugą. W trasie autostradowej w rodzinnym kraju też 140km/h, z uwagi na pomiary prędkości odcinkowe, skończy się niedługo latanie audicami ile fabryka dała:)Kohenahttps://www.blogger.com/profile/16004222085904814584noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-25758555701983542092015-05-05T16:13:12.594+02:002015-05-05T16:13:12.594+02:00Samochód bardzo ciekawy, przyciągający oko, pocies...Samochód bardzo ciekawy, przyciągający oko, pocieszny, oryginalny... Niestety miałem nieprzyjemność pomacać to auto, znajomy przywiózł prosto z salonu (przebieg 7km!). Czar prysł. Zawód roku!<br />Jaki ten samochód jest beznadziejny to ja nawet nie...<br />Większość już została powiedziana. Dodam tylko, że te panele na drzwiach niezbyt przylegały - będzie zbierać się tam syf, sól, rdza!<br />Panele są z tak tandetnego plastiku że bałem się ich dotykać żeby nie porysować. Klapa bagażnika obłożona równie tandetnym plastikiem, cudownie będzie wyglądać porysowana od paznokci ;)<br />Silniczek o pojemności małego czajnika pod maską rzucał się jak szympans w klatce, jeden z przewodów od klimy przebiegający koło silnika wibrował tak okrutnie że w końcu musi się rozlecieć/odczepić.<br />Hamulce - bębny z tyłu i tarcze z przodu. Lite! Serio?! Moje 30 letnie E30 ma wentylowane z przodu! Tutaj nie wytrzymałem i na głos wyśmiałem te hamulce przez co znajomy do tej pory się do mnie nie odzywa :D<br /><br />A poza tym: tablety (nienawidzę w samochodach i do tego tutaj wyglądają idiotycznie), brak poduszek na krawędzi tylnych drzwi (wtf), brak normalnie otwieranych tylnych okien (WTF), brak dzielonej kanapy (dafuq).<br />Swoją drogą ciekawe jaki jest koszt tych paneli w serwisie? Czy to w ogóle opłacalne jest, bo jeśli kosztują po 500zł to wtedy nie mają żadnego sensu - równie dobrze można polakierować drzwi jak zostaną nadmiernie obite.Krznoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-39593124179436723662015-04-17T20:25:13.475+02:002015-04-17T20:25:13.475+02:00Dla niebasistów - inny argument: fotelik z tyłu i ...Dla niebasistów - inny argument: fotelik z tyłu i bagaże wyjazdowe. Zresztą ten argument dotyczy i mnie. Kombi lub van - bez problemu. Hatchback z dzielonym oparciem tylnej kanapy - z łatwością. Cactus - dziecko lub część bagaży zostaje, TROLLOLOLLOBassdriverhttps://www.blogger.com/profile/14536248999933804165noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-87002814788034802942015-04-17T20:20:35.449+02:002015-04-17T20:20:35.449+02:00Bagażnik Cactusa NIE jest wystarczający - bas w fu...Bagażnik Cactusa NIE jest wystarczający - bas w futerale nie wejdzie. Zabranie sprzętu na pokład czyni zatem Cactusa samochodem dwuosobowym. Ja zaś nie raz, nie dwa i nie piętnaście miałem sytuację typu biorę dwie osoby (czyli łącznie ze mną jadą trzy) i trochę sprzętu. Do mojej Mazdy do bagażnika ledwo wchodzi bas w miękkim pokrowcu, ale - UWAGA, UWAGA - ma dzielone oparcie kanapy, dzięki czemu manewr się udawał. Za każdym razem.<br /><br />Żeby nie było - ja bardzo lubię Citroeny. Ale raczej te starsze. Z nowszych numerem jeden jest chyba Berlingo na spółkę z C4 Picasso, gdzie przewożenie ludzi i sprzętu nie powinno być problemem. Ale one kosztują sporo więcej od Cactusa. Chcąc zatem mieć samochód spełniający MOJE potrzeby, musiałbym udać się do konkurencji. Albo zdecydować się na standardowego C4, który zwyczajnie mi się nie podoba (w przeciwieństwie do absolutnie genialnego poprzednika).Bassdriverhttps://www.blogger.com/profile/14536248999933804165noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-90635427741457072672015-04-17T18:12:43.116+02:002015-04-17T18:12:43.116+02:00Co do przewożenia pralki czy lodówki miałem na myś...Co do przewożenia pralki czy lodówki miałem na myśli C3 PICASSO...<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-13083548071155719872015-04-17T18:09:29.411+02:002015-04-17T18:09:29.411+02:00Powiem tak - oparcie tylnej kanapy w C4 Cactus nie...Powiem tak - oparcie tylnej kanapy w C4 Cactus nie jest w żadnej wersji dzielona. Jest lekka i składa się w całości.<br />Sam bagażnik jest w zupełności wystarczający moim zdaniem - nie co dzień jest potrzeba przewożenia takim samochodem<br />lodówki czy pralki [swoją drogą w takich sytuacjach sprawdził się C3 Cactus - wszystko składane, przesuwane, płaskie powierzchnie... ale auto mimo BARDZO wielu zalet i wyjątkowej poręczności w naszym kraju uchodzi chyba za zbyt<br />ekstrawaganckie...].<br />Co do obniżania masy Cactus'a - samochód faktycznie jest lekki. Cięcie kosztów a nie redukcja masy? Według mnie<br />to drugie.<br />Silnik 1.2 O DZIWO zbiera się zupełnie przyzwoicie, a 3 cylindry tylko na "zimnym" silniku dają o sobie znać. Później nie<br />ma po charakterystycznym warkocie śladu. Spalanie w miasto/trasa [60% miasto] - to ok. 5,3l/100km [i nie chodzi tutaj<br />o eko-jazdę...].<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-45238840170424764602015-04-14T10:25:24.951+02:002015-04-14T10:25:24.951+02:00A ma dzielone oparcie kanapy? Nie? Ojej.
Bo np. 3...A ma dzielone oparcie kanapy? Nie? Ojej.<br /><br />Bo np. 31-letni Starlet red. Z. Łomnika ma.Bassdriverhttps://www.blogger.com/profile/14536248999933804165noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-11902592858657019582015-04-14T10:17:46.563+02:002015-04-14T10:17:46.563+02:00Witam! Tylne szyby w Cactus'ie nie są opuszcza...Witam! Tylne szyby w Cactus'ie nie są opuszczane, ale UCHYLNE - na ok. 8 cm. W wyprzedażowej ofercie auto z 2014r. z naprawdę bogatym wyposażeniem (klima automat, kamera cofania...) to ok. 53 tys. PLN.<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-48759594865861960182014-10-26T16:32:27.726+01:002014-10-26T16:32:27.726+01:00Dotykałem kaktusa (stał sobie na podwyższeniu przy...Dotykałem kaktusa (stał sobie na podwyższeniu przy sklepie średniopowierzchniowym). Rozczarowanie pierwsze: poduszki piszczą, skrzypią przy uciskaniu, znaczy że gdzieś trą o poszycie. Będzie rdza.<br />Rozczarowanie drugie: poduszki na tylnych drzwiach są za krótkie i nie chronią krawędzi. Wtopa.<br />Rozczarowanie trzecie: miękkie są tylko elementy na drzwiach: nakładki na nadkolach da twarde, "poduszki ” na zderzakach też. Będą się rysować, łamać.<br /><br />Nie wierzę w opowieści o redukcji masy, raczej w redukcję kosztów.nocmannoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-68619244942415810752014-10-26T10:21:00.056+01:002014-10-26T10:21:00.056+01:00Niestety, żadna recenzja nie jest w stanie mnie pr...Niestety, żadna recenzja nie jest w stanie mnie przekonać do tego :) Wiem że wygląd i "to coś" jest wyborem jednostki. No moja jednostka "tego" nie kupuje i uważam "to" za paskudę :P<br /><br />Ekran multimedialny - chłosta i baty. Baty i chłosta dla tego co stwierdził że radio i klima sterowane gałkami to przeżytek!<br />Dzielona kanapa - już została skomentowana w podobny sposób :)<br />1,2 za takie piniądze - podziękuje, postoje. Ci co kupili również bo z takim motorkiem, jazdą nie można nazwać osiągów które całość osiąga :P Ciekawe jak sprawuje się przy prędkości autostradowej typu 130-140, oraz jaki wtedy jest hałas w kabinie?<br />Nieotwierane szyby - kolejny pręgierz na czyjeś plecy! Klimy nie lubię i używam sporadycznie, w ostateczności. Zawsze wolę otworzyć po 2cm okna, moje i tylne prawe. No ale najwyraźniej mam wybujałą wyobraźnię i są to jakieś fanaberie :P<br /><br />Nie mniej, rozumiem jak ktoś może go lubić bo jest próbą zrobienia "tego czegoś" co Citroen robił kiedyś, typu przełącznik kierunkowskazów na desce :PBebokhttps://www.blogger.com/profile/15059837232175375744noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-26258382834707279322014-10-26T10:17:00.175+01:002014-10-26T10:17:00.175+01:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Bebokhttps://www.blogger.com/profile/15059837232175375744noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-14813097651709481522014-10-26T10:12:07.156+01:002014-10-26T10:12:07.156+01:00Fajnie, że tylu ludziom się nie podoba. W związku ...Fajnie, że tylu ludziom się nie podoba. W związku z tym sprzedaż być może nie będzie szła najlepiej i Citroen wprowadzi duże rabaty. A wtedy go sobie kupię. :-)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-3470072021943909812014-10-26T09:35:42.544+01:002014-10-26T09:35:42.544+01:00Fajność* samochodów spod znaku dwóch szewronów prz...Fajność* samochodów spod znaku dwóch szewronów przeminęła imho wraz z końcem produkcji Xantii. Nie powiem, niektóre (tzn. dwa) późniejsze modele są udane ale brakuje im tego czegoś.<br />*z normalnym hydro, sterowanym wajchą a nie elektroniką, wygodnymi citroënowskimi fotelami, równowagą ilości pokręteł i przycisków na desce rozdzielczej i niezabudowanym płachtą plastiku silnikiem.<br />Cactus - kłuje wzornictwo, "sztywna" tylna kanapa (uszłoby w sedanie z dużym kufrem). Kolejny kłuj to wspomniany ekran, następne auć to tylne szyby na stałe. Takie szyby miał BX w podstawowej kompletacji dla wersji towarowej "Entreprise". Arthttp://mech-i-patyna.blog.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-80531581981062848882014-10-26T01:05:48.042+02:002014-10-26T01:05:48.042+02:00Wierz mi, jest dużo lepszy od Captura. DUŻO.Wierz mi, jest dużo lepszy od Captura. DUŻO.Bassdriverhttps://www.blogger.com/profile/14536248999933804165noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-66902343925285208232014-10-25T21:39:51.838+02:002014-10-25T21:39:51.838+02:00Przyznam szczerze, że do mnie ten design nie prze...Przyznam szczerze, że do mnie ten design nie przemawia... jak pierwszy raz zobaczyłam Cactusa w lipcu pierwsze co... kosmos. Fakt faktem te panele może i zdadzą egzamin ale za funkcjonalnością idzie tez wygląd. A za taką cenę można mieć coś lepszego;) Plus w tym, że każdy rozpozna Cactusa czy ogarnia motoryzacje czy nie;) heh dla mnie to trochę jak z Multiplą albo się kocha albo nienawidzi;)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07497375078008531543noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-35644095314058396212014-10-25T19:28:24.348+02:002014-10-25T19:28:24.348+02:00Silnik 82 KM może i jest w stanie uciągnąć Cactusa...Silnik 82 KM może i jest w stanie uciągnąć Cactusa z jednym grajkiem na pokładzie i jego gitarą. Ja natomiast miałem okazję przewieźć tym autem 5 osobników (ze mną w roli głównej, bez gitary) i niestety z tym dychawicznym motorkiem czułem się zawalidrogą. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-4799364888827907402014-10-25T18:55:49.415+02:002014-10-25T18:55:49.415+02:00Mi się akurat podoba, no ale kwestia gustu.Mi się akurat podoba, no ale kwestia gustu.Bassdriverhttps://www.blogger.com/profile/14536248999933804165noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-83728267777545126542014-10-25T14:15:49.633+02:002014-10-25T14:15:49.633+02:00Zedecydowanie nie. Już mówię dlaczego:
-Panele są ...Zedecydowanie nie. Już mówię dlaczego:<br />-Panele są tak szpetne, że już chyba lepiej mieć rysy i wgnioty. Jedyny powód dla którego tu pasują, to taki, ze calą reszta też jest szpetna. Pomysł bardzo dobry, wykonanie okropne.<br />-Brak otwieranych tylnych szyb. Jak auto cały dzień postoi na słońcu, to dobrze jest otworzyć wszystkie szyby i wietrzyć podczas jazdy zanim klima się rozkręci. A jak to zrobic, jak tylnych nie mozna otworzyc. No durnota i tyle<br />-crossover - to jest zawsze wadaautobezsenshttps://www.blogger.com/profile/04146657850483996946noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-85647278894023356552014-10-25T10:53:54.068+02:002014-10-25T10:53:54.068+02:00to jest po prostu nie ładne.to jest po prostu nie ładne.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05975068156124571957noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-8086876787870805462014-10-25T10:45:25.189+02:002014-10-25T10:45:25.189+02:00Szczerze mówiąc, miałem obawy czy Citroen nie da p...Szczerze mówiąc, miałem obawy czy Citroen nie da plamy z tym modelem i wychodzi na to, że dał. Brak możliwości dzielenia oparcia to jakaś kpina; do zbadania jest temat tego po****** panelu multimedialnego, czy występuje w opcji czy w standardzie? Niska pozycja za kierownicą całkowicie dyskwalifikuje kolczatka.<br />I nie, 60 tysięcy nie jest dramatycznie dużo za "lajfstajlowy" pojazd.<br />Nie kupiłbym.Demon Siedemdziesiątypiątyhttps://www.blogger.com/profile/09754419679959800819noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5453841905432314085.post-31198197972203728942014-10-25T10:10:20.108+02:002014-10-25T10:10:20.108+02:00Jeździłeś? Jeśli nie - zrób teścior. Ciekaw jestem...Jeździłeś? Jeśli nie - zrób teścior. Ciekaw jestem Twojego spojrzenia na ten wynalazek. Mi się podoba, ale, cholera, ten bagażnik i kanapa :/Bassdriverhttps://www.blogger.com/profile/14536248999933804165noreply@blogger.com