piątek, 18 kwietnia 2014

Spacerkiem i rowerkiem: Żoliborskie Żelazo Żondzi

W ostatnim miksie, w którym odwiedziliśmy Bielany, obiecałem, że kolejny będzie sąsiadujący z nimi Żoliborz, zawierający w znacznej mierze sprzęty upolowane tego samego dnia. I że będzie się działo. Przyszła zatem pora by przedświątecznie spełnić swą obietnicę. Panie i panowie - kontynuujemy mix północnowarszawski.

Zaczynamy na graniczącym przez Trasę AK z Bielanami Marymoncie.

A tam mieszka Szaradka GTi która już gościła w pierwszym miksie mokotowskim

"Spaleni słońcem"

Lubię Demoludowe Klunkry

Ten Garbus jest tak stary że pamięta protokół WAP

Posprzątaj po sobie, zostaw czystego Saaba

Osłona haka z gatunku Tak Bardzo Mrocznie

Niedawny wpis na Złomniku o Garbusach niestety nie mijał się z prawdą

Starsza wersja miała po lewej tylko jedne drzwi. Ależ bym.

DERBY WARSZAWY

Emerytura? A co to emerytura?

TAK BARDZO POPROSZĘ W TRYBIE NATENTYCHMIAST JUŻ

Luksus i prestiż bez prawego lusterka
Przeskok na Sady Żoliborskie również wykazuje odpowiednie stężenie szpachli i mchu.

JDM VTEC GRUBA SZPULA POKAŻ CYCKI DAM CI CIASTKO

Neoplan w roli altanki ogrodowej

"Tu zaaplikować powertape'a"

Wielkie Gnicie Oldtimierów. Tyle, że to nie oldtimer
Najciekawiej jest jednak na tzw. Starym Zoliborzu.

Widziałem go w ruchu. Operuje zasłoną dymną załączoną na stałe. Ależ bym go pałował pod prestiżowymi apartamentowcami

Wozić towar póki nie odpadnie wszystko

Nerves, nerves, tension, tension, addiction, addiction, addiction, addiction, LOW TAAAR, HIGH TAAAR

Rama, napęd na 4 koła, profi terenówka musi! Nie, czekaj

Stare Fiaty na Starym Żoliborzu

Due litre! Iniezione Elettronica! Plancia digitale!!!

Tymczasem w krzaczorach

Nie ma mixa bez BX-a

Dobra Beczka rrrraz

Dobra Beczka dwwwa

Jajeczko z faltdachem - pełnoprawny jaktajmer za grosze, bardzo taką poproszę

Żoliborski konkurent Gargamela (nadesłane przez Lorda Essexa)

Pl. Wilsona nosił niegdyś miano Komuny Paryskiej, tu mamy po prostu komunę

O, amerykański klasyk, PRAWDZIWY MASLKAR

O, i to jest BMW które uważam

Do kompletu z 300ZX-em z Jelonek

To naprawdę ostatnie chwile by wyrywać je w dobrych pieniądzach

I kończymy Yugo Florida upolowanym też niedawno przez Stado Baranów. Jezu, jakie to idiotyczne żelazo. Jeździłbym.
Kolejne mixy - w przygotowaniu.

Dziękuję za uwagę.

15 komentarzy:

  1. a skody dla Baldwina zabrakło ... to masz moją ;)

    http://img9.rajce.idnes.cz/d0903/8/8405/8405503_e4bef8fd191ce612d36b9c842ae6a5b6/images/CAM01467.jpg?ver=0

    Olga gotowa do sezonu ...
    ... wyciągnięta z garażu ...
    ... umyta i zatankowana ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie było żadnej akurat. Ale nie rozpaczaj - będą, gdy wrócimy na Mokotów. Oj, będą.

      Usuń
  2. Ależ te 180/200/240SX są fajne. Żeby nie ta rdza i latające panewki CA18DETa (nie dotyczy 240SX z KA24DE), to bym chętnie takim jeździł zamiast BMW!
    No i ceny - najgłupsze jest to, ze jakby tego ze zdjęcia wystawić za 10 000zł i napisać w aukcji BAZA POD DRIFTOWÓZ, to by się nikt nie zdziwił, że drogo :P

    OdpowiedzUsuń
  3. beeeta :D

    A tak gadałem sobie z kolegą ostatnio o starych autkach... No dobra, starych betach! :D
    2002 w '76 musiała robić robotę! 170 kuni i 250nm w czasie gdy u nas kurołapy w syrenie były wow :P
    A taka E28 745i 3,2/3,4 Turbo i 260-280 kuni! Kurde bela! Luksus pełnym ryjem! Oczywiście w 5m wersji Long! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Do Floridy zbieram się już z miesiąc. Ogólnie sporo nałapałeś tego na podwórkach, poupychanych w ich rogi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem. Jedna duża wycieczka po Żoliborzu. Bardzo warto. Zresztą podejrzewam, że jeszcze sporo jest tam do wygrzebania.

      Usuń
  5. No nawet, nawet:)
    1. Pierwszy Garb jest mistrzowski.
    2. Accord - szkoda, że aż tak wpierd.... ale i tak jest spoko.
    3. StrichtAcht w macie robi robotę. Zwłaszcza, że jak odpali to mat jest wszędzie:)
    4. 2CV widzę, że tym razem zamówiłeś wcześniej... demyt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I co, że "zamówiłem wcześniej"? Ulice są wspólne, bierzcie i jedzcie z tego wszyscy. Ja też wrzucałem już graty upolowane uprzednio przez kogoś innego, co - jeśli tylko o tym wiem - zawsze zaznaczam.

      Usuń
    2. Nawiązywałem do naszego ostatniego zamawiania w moim miksie rzymskim.

      Usuń
    3. A, to. No tak, to akurat nie ulega wątpliwości - zamówienie wyrażone expressis verbis pod samym zdjęciem.

      Usuń
  6. Dzieki zdjeciom dowiedzialem sie ze jedno z aut kolegi jest juz po remoncie, zapomnialem o nim :)
    Dzieki zdjeciom przypomnialem sobie takze, ze kilka z aut znam jeszcze z czasow prehistorycznych, tj. przedinternetowych.
    Wzruszylem sie widzac kremowego garba na Potoku, znam to auto, byl tam klan (na tym osiedlu, w sensie) volkswagenowcow, mieli Garbusy, 1600TL, jakies buliki... A ja codziennie tam koło nich chadzalem... ajajajajjjjjjj, to było 132 lata temu, HOHOHORROR xD

    OdpowiedzUsuń
  7. Znowu, po prostu znowu udowadniasz mi, że w Szczecinie nie ma czego focić! No...może prawie niczego :-)
    E2200 niezgnita? NIEMOŻLIWE! takie rzeczy nie występują w przyrodzie, nawet jako bliźniacza Kia Besta/Pregio.
    Z resztą uwag się zgadzam; a przypomniałem sobie, że muszę sfocić "piętrowca", ale on jest na drugim końcu Szczecina, w pakiecie ze zgnitymi Pontiakiem i Zaporożcem

    OdpowiedzUsuń
  8. To i ja dorzucę coś od siebie w kwestii Żoliborskiego Żelaza:
    http://klasykitv.blogspot.com/2014/04/juz-za-pozno-renault-dauphine-x2.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałem o nich. Szkoda że nie udało mi się ich znaleźć. Elbląska?

      Usuń
    2. Blisko ;-) Przy Krasińskiego, niedaleko Ciecha

      Usuń