Zmieniła się nam astronomiczna oraz kalendarzowa pora roku, pogoda co prawda jeszcze dopisuje, ale robi się jednak nieco chłodniej, do tego dni stają się coraz któtsze, co z kolei ciągnie za sobą zwiększony popyt na Prozac. Nastał zatem dobry moment, by w ramach walki z jesienną deprechą zintensyfikować nieco cykl wpisów, które miłośnicy rdzy i kapiących na podłoże płynów lubią najbardziej: mixy.
Ostatnie miesiące były okresem częstych i długich spacerów z Młodzieżem. Nieduży człowiek siedział sobie w wózku i oglądał świat komentując go po swojemu (ostatnimi czasy również ten wózek opuszczał i entuzjastycznie zaiwaniał per pedes, ale jedynie w odpowiednich ku temu miejscach), ja zaś eksplorowałem kolejne fragmenty swego miasta i łowiłem co bardziej soczyste rodzyny stacjonujące na parkingach i inszych miejscach przeznaczonych do postoju pojazdów mechanicznych. Jedną z głównych destynacji wypadowych stały się leżące sobie na północy Warszawy (za Żoliborzem, który był grany w
poprzednim miksie) Bielany. I o ile w poprzednich odsłonach traktowałem je zbiorczo, tak tym razem zebrany materiał okazał się na tyle srogi (zarówno ilościowo, jak i jakościowo), że jedynym wyjściem okazało się podzielenie ich na poszczególne osiedla. Dlatego też dziś zaczynamy w południowo-zachodniej części Bielan - czyli na Piaskach, znajdujących się nieopodal miejsca, gdzie skończyliśmy ostatnio, tylko po drugiej stronie trasy AK.
Prawdopodobnie nazywają się tak a nie inaczej, gdyż żelazem dostaje się tam jak piachem po oczach.
Zapraszam na spacer.
|
Wstęp wzbroniony, uwaga, złe Camaro |
|
Dawać na Nity, bez dyskusji! |
|
309 na czarnych, to się już w zasadzie nie zdarza |
|
O, taką Ścierą to bym wycierał asfalt |
|
Punto Raz, jeśli w ogóle się spotyka, to najczęściej w takiej formie. A premiera była tak niedawno. |
|
Akwarium w ekskluzywnym kolorze Anonymous Corporate Silver. Musi eksport. |
|
Życzę następnych 30 lat bezproblemowego upalania! |
|
Tym zielonym, pięknym Yugo jeździłbym, lecz niezbyt długo |
|
Kącik Kaszlaczny 1: Wydłubany Z Jamy |
|
Kącik Kaszlaczny 2: tak to wyglądało, do środka rodzinka, bagaże na dach i Balaton lub Bułgaria |
|
Kącik Kaszlaczny 3: pięknie odciśnięty |
|
Kącik Kaszlaczny 4: kto słucha ESKi ten rucha pieski, przepraszam, musiałem. |
|
Grzyb, koneser, czy jedno i drugie naraz? |
|
Wartburg Gnije Ostatecznie |
|
Wyciągnięty Z Lasu |
|
Krytyczny poziom zgrzybienia |
|
Wracamy do Maluchów. Na te 13" założyłbym słoneczka - a póki co walają mi się po bagażniku |
|
Najlepszy układ: ktoś ma i dba |
|
Pewien czas temu na Złomniku była piękna historia o tym, jak ktoś pojechał po Isuzu Gemini, jak bardzo się cieszy i jak spełnił swoje marzenia.
To ewidentnie nie ten. |
Wiem, 20 zdjęć to niedużo. Ale to dopiero łagodniutki początek. Co się dzieje w pozostałych częściach Bielan, ja nawet nie.
Zobaczycie sami.
Polonez wersja kryzysowa WH11921 już niestety odholowany przez Straż Miejską jako wrak .
OdpowiedzUsuńSmutek. To niezły rodzyn.
UsuńJuż go odholowali? SM coś się do roboty wzięła na koniec wakacji... A wracając do Poldka - pamiętam, że długo wisiał na OLX w coraz niższej cenie (finalnie chyba 1900), poszedł pewnie za jeszcze mniej i wylądował właśnie w tym miejscu, z którego się nie ruszył przez chyba rok. Nowego właściciela najwidoczniej przerosły przegnite podłużnice i zrujnowane wnętrze. Szczerze mówiąc to mu się nie dziwię...
UsuńKącik kaszlaczny nr 4 ;)
OdpowiedzUsuńZresztą wogle te Piaski kaszlunami stoją...
Trabeusz wyjątkowo zdrowo wygląda, ale to z daleka.
Zwycięża Peugeot, bo kocham fabryczny bad look
Najlepszy Peugeot z Piasków to czerwone 104 na czarnych PZS. Był już u mnie, o tu: http://bass-driver.blogspot.com/2015/02/spacerkiem-i-rowerkiem-bielany-zoliborz.html
UsuńP309 ma przedni zderzak od GTI, a może to jest GTI?
OdpowiedzUsuńO pacz, nie zwróciłem uwagi. Mam też fotę od tyłu, zerknę, gdy wrócę dodom.
UsuńSpojrzałem. XSD.
UsuńTo by wszystko wyjaśniało - XSD u Peugeota to takie GTD, czyli sportowo, ale w dieselku. Nawet nie wiedziałem, że robili coś takiego, nigdy się nie spotkałem.
UsuńNareszcie moje rejony i nareszcie mogę z dumą napisać - znam wszystkie auta z tego miksu! :-)
OdpowiedzUsuńWarczyburg WGO także został już odholowany przez SM, podobnie zresztą jak Beczka WZL.
Mam nadzieję, że następna w kolejności będzie moja Chomiczówka i po cichu liczę, że może któreś z moich aut się do miksu załapie... ;-)
O odholowaniu Warczyburga też już słyszałem. Smutno, no ale rozumiem, że ludzie chcą parkować.
UsuńA Chomiczówkę muszę sobie jeszcze uzupełnić. Na razie mam 23 sztuki (wiem, że jest bogaciej, ale sporo było już w poprzednich mixach) - albo dobiję do 25 albo z żalem ścinam do 20 a 3 zostawiam na następny, kiedyś tam. Jednak mogę powiedzieć, że to jedno z najtłustszych złomnie osiedli w Warszawie. Co tam się dzieje, o Matko Bosko Kochano. I te warsztaty na Księżycowej, i stężenie motoryzacyjnej srogości na Bogusławskiego, i cała reszta. Zresztą byliśmy tam ostatnio z Młodzieżem na spacerze - był zachwycony placem zabaw na Żółwiej, gdzie spędziliśmy prawie 2 godziny. Gdyby nie to, połazilibyśmy jeszcze trochę po lesie, który nota bene też bardzo lubię, ale zrobiło się późnawo i trzeba było wracać. Jednak na 100% tam jeszcze przybędę.
Oj się nie zgodzę - Szczecin stoi czarnymi tablicami, wśród których nie braknie tych wiszących na P309; dowodem - moje miksy.
OdpowiedzUsuńIMHO miks wygrywa Isuzu, mimo wszystko. Zepsute Camaro odpada.
Będę musiał kiedyś zawitać.
UsuńWygrywa całun małolitrażowy.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą to określenie jakoś niechętnie jest używane przy opisach współczesnych pojazdów, a taki Mondek 1.0 to niby co jest?
miks naprawdę zacny ;) Sam zwiedziłem wielokrotnie praktycznie całe bielany i złapałem tam wiele fajnych gratów (z tych fajniejszych to Wołga 21, Peugeot J9, Renault 18 Turbo) ;) Z tego miksu znam praktycznie każdy wóz, poza trabantem w kombiaczu. Jeśli można, to bardzo bym prosił o jego lokalizację ;)
OdpowiedzUsuńPanie basisto!
OdpowiedzUsuńPoleciłby pan jakiś bas dla początkującego, bardzo początkującego, co nigdy na niczym nie grał i nie ma zbyt wielu wymagań, tylko chce poplumkać na kanapie bez obaw, że się sprzęt rozleci? Niestety nie mam możliwości kupienia używanego basu, komis z instumentami mi w mieście zamknęli, a przez internet się boję Q.Q
Budżet?
Usuń600-700zł, im mniej tym lepiej, jestem tylko biedną studentką ze skromnym stypendium XD
UsuńOd zawsze od kiedy zacząłem się bawić w carspoting powtarzałem że na Bielanach ogólnie a na Piaskach i Chomiczówce szczególnie jest mega grubo, A że bywałem tam swego czasu często to i dobrze miałem obcykane te rejony. Teraz dawno nie byłem ale widzę że będę musiał wpaść.
OdpowiedzUsuń