poniedziałek, 24 kwietnia 2017

Spacerkiem i rowerkiem: Mordor i okolice

Tak. To musiało się w końcu stać.

W sobotę było rozpoczęcie kolejnego sezonu Youngtimer Warsaw. I co?

I zapomniałem.

Nie poszedłem, nie było mnie. Najzwyczajniej wyleciało mi z głowy. Ominęło mnie to, co zapewne widziałem już kilka razy na kolejnych otwarciach i zamknięciach - czyli masa mniej lub bardziej klasycznego żelaza. Siłą rzeczy relacji nie będzie. Będzie za to mix z południowo-zachodnich rubieży Mokotowa, kończący tematykę tej pięknej dzielnicy. Przynajmniej w tej turze.

Zapraszam.

Miałem kiedyś zabawkę-Garbusa z podobnymi tylnymi światłami. To było jakieś 30 lat temu.

Wolałbym raczej słuchać silnika

W nim też

Omszały Kaszel na czarnych, czyli wszystko na swoim miejscu

WTEM!!!1

Wciąż wzorzec metra w swojej klasie. No, jeden z.

Jak wyżej,

Już wiem z perspektywy pasażera, że to całkiem przyjemne auto.

Nie no, taki tuning wizualny to ja propsuję.

Prawie nie tuningowana i prawie niezgnita. PRAWIE.

Jaktajmer podróżny i jaktajmer omszały

Maluchy umierają stojąc

Widuję w Warszawie co najmniej 3 sztuki z takim gustownym winylkiem. Ciekawe, co kwitnie pod spodem.

Dość szybko poszło

Jest miłość

Jest zachwyt

Kącik klasycznej Renówki RAZ

Kącik klasycznej Renówki DWA

Kącik klasycznej Reee... nie, czekaj

A on tylko mmmyk

Pewnie dostał oklep od Dzielnych Niezłomnych Patriotów za rejestrację

Działała, działa i działać będzie

Mówiąc prawdę - nie mam pojęcia czy to zrakowaciały Żuk czy insza pokraka

Gdzieś na obrzeżach Mordoru przyczaił się dawny Krul tych rejonów

Kąbiacz na wąskiej listwie - jest props.
Do zobaczenia po powrocie z mniej lub bardziej zasłużinego wywczasu. O ile nie trafię za kraty za błędny lub spóźniony PIT.

Zachodniopomorskie, HIRAJKAM.

3 komentarze:

  1. Ten Hilux po grubym malowaniu to bodaj już były wehikuł Paprodziada z Łąki Łan. To się nazywa ejologia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ściślej mówiąc, to jest Volkswagen Taro, Paprodziad się zgadza

      Usuń
  2. Na początku lat 90-tych jak mordor dopiero powstawał królowały w tej okolicy jeszcze Melexy jeżdżące między budynkami CEMI , Tewą i innymi barakami polskiego zagłębia elektronicznego jakie wtedy tam było.

    Aż mi się ciepło zrobiło jak zobaczyłem Żuka :).

    OdpowiedzUsuń