środa, 19 lipca 2017

Spacerkiem i rowerkiem: Mokodół

No to zaczynamy szósty rok pisaniny. A czymże lepiej go rozpocząć niż miksiorem?

Chyba żadnej dzielnicy nie eksplorowałem tak często, jak Mokotowa - i z żadnej innej dzielnicy nie było tu już tylu tłustych miksów. Wszak, prawdaż, mieszkam tu mniej więcej od lat. Jednak zazwyczaj skupiałem się na jego górnej części. Dlatego dziś, tak dla odmiany, wycieczka po tej części Mokotowa, która znajduje się u stóp Skarpy Warszawskiej.

Zatem, Lejdis & Dżętlmen, Dolny Mokotów. Będzie masa nieciekawych gratów, które nikogo nie interesują. Zapraszam serdecznie.

EL, do tego na białych, po cholerę ja to wrzucam. Może dlatego, że ładnie wyglądał pod Łazienkami.

Wtem!

Ooo, nie dość, że GTi, to jeszcze przedlift! One teraz chodzą za jakieś chore pieniądze, czas dobrych 205 za grosze skończon

Jaki koneser taka kolekcja

Caddym to i na bezczela na chodnik można

Trochę Gówniany Mix, nieprawdaż?

Z czasów, gdy jeszcze zdarzało się zjeżdżać nimi z jezdni

A my się skądś znamy

Zgnić nie zgnije, ale wrosnąć może

Czy tylko ja uważam, że strasznie to nieforemne?

Jak się go woła? KCI, KCI?

Tak, to już.

Ooo, taki zespołowóz to ja bym owszem

DAFuq

GAZela, czyli zasadniczo Wołga Transit

Chciałbym zobaczyć kiedyś targanie wrosta, który oponami zasadniczo wtopił się w swoje miejsce parkingowe

DoKa, czyli Dobra Karoca

Nie no, XR2i na czarnych to JEST rodzyn

A podobno to Amerykanie zrzucali stonkę

Wiem, że to ciężka dewiacja, ale coś mi się podoba w tych sprzętach

W tych niestety też

Na szczęście w tych już nie bardzo

Szkoda, że nie robili go w kombiaczu

A w sumie może jeszcze da się ustrzelić tanią 205?

Bo to owszem, da się dość tanio... jak na Porsche

Landszafcik wiosenny

Nie Grand, ale też jest zajebiście

No ten zestaw jest chyba specjalnie po to, by zrobiło mi się smutno

Ślepak

Na do widzenia - Amerykanin z Anglii wrastający w Polsce.
Następny mix - na górze Skarpy, czyli tam, gdzie byliśmy już srylion razy. Nie szkodzi.

Do zrobaczenia.

4 komentarze:

  1. W końcu coś ze Stegien i Sadyby. Sporą ich część widzę codziennie (wrosty wzdłuż Czarnomorskiej). :D
    Kilka miesięcy temu targaliśmy z Ursynowa Carinę E niemniej wrośniętą niż ten Polonez, wyciągarka lawety poradziła sobie z nią bez problemu.
    Właściciel Astro musi jakiś czytelnik złomnika, ma naklejkę 25+ na tylnej szybie.
    Tą 205tką GRD ktoś pomyka na co dzień, częściej ją widzę w ruchu niż na postoju - i prawidłowo.
    911 jest w mojej wymarzonej konfiguracji - zwykły G-model dokładnie w tym kolorze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oł damn, XM mk1 na juliach... Pożądam te felgi do mojego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Robili https://goo.gl/images/rryuPs

    OdpowiedzUsuń
  4. akurat vectry c to się nie dziwię. sam niestety przez rok byłem właścicielem takiej w wersji kombi (czy jak tam opel woli - caravan: po złożeniu siedzeń rzeczywiście trumna wejdzie...) i generalnie miałem tylko z nią tylko 2 problemy: silnik i skrzynia...

    OdpowiedzUsuń