No i się skończyło.
Skończyły się wakacje, co niewątpliwie jest źródłem niezmierzonej radości zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli.
Skończyła się również moja robota. Może nie wymarzona, ale solidna, stablina, w dobrej firmie, powszechnie cenionej jako pracodawca.
Nie będę wchodził w detale - po prostu skończyła się umowa i tyle. Tak czy inaczej znów szukam pracy, zaś natenczas przyszło mi pożegnać się z Okęciem. Trochę szkoda, nie tylko ze względu na samą robotę - okolica była całkiem ciekawa, również pod względem żelaza, które w ilościach hurtowych zalegało wokół sąsiadującego z firmowym parkingiem kompleksu warsztatowego. I dziś zapewne po raz ostatni dość dokładnie zeksplorujemy te rejony.
 |
| Stał tu długo, a ja wciąż nie miałem czasu, by go ustrzelić. W końcu się udało. Kolejnym razem, gdy tamtędy przejeżdżałem, już go nie było. |
 |
| Ooo, a my się chyba znamy. Do zobaczenia w Norblinie? |
 |
| O proszę, Klan jeździ starymi Betami. |
 |
| Pierwszy Range robi się powoli rodzynem |
 |
| Kaszlaki zaś chyba jeszcze długo rodzynami nie będą. Choć cieszy, gdy ktoś wciąż takowego upala. |
 |
| Zaś fakt, że ktoś kupił TO i tym jeździ, bawi. I dziwi. Totalnie widzę go na Nitach za 10 lat. |
 |
| Tego zaś najchętniej widziałbym u siebie pod domem |
 |
| No właśnie rzecz w tym, że nie |
 |
| Ale czy się wyspołeś? |
 |
| Kiedyś może zrobię top 10 kabrioletów. |
 |
| To. Jest. Piękne. Trochę szkoda, że tylko wygląda na tylnonapędówkę, ale to bardziej autostradowiec, niż sprzęt do latania bokami |
 |
| O, kolejny |
 |
| Żelazko z dupą |
 |
| Nity i przyszłoroczny Rajd Żuka czekają |
 |
| Jak nie lubię Audi, tak ten jest prześliczny |
 |
| Przedlift! |
 |
| Słowo "Opel" ma w zasadzie podobny ciężar gatunkowy, co słowo "Radom". Wystarczy powiedzieć tylko to, i wszystko jest jasne. |
 |
| No one to raczej nie klękają |
 |
| A zabytek nadal wrasta i mszeje |
 |
| Komuś kabriolecik za 2800? |
 |
| Zwiedzanie kompleksu warsztatowego na Okęciu zaczynamy ciosem bagietką w łeb |
 |
| Jeden z moich ulubionych youtuberów nosi pseudonim The Britisher. Mniemam, iż aprobowałby. |
 |
| Nie no, po prostu nie umiem ich nie lubić |
 |
| Na Nitach miała jeszcze czarne blachy |
 |
| Takim plastikiem to i ja mógłbym |
 |
| Mercury, ale nie Freddie |
 |
| Wzywam Czarną Warszawę! |
 |
| DJ Skowronek, yo |
 |
| Nie no, Kupe De Wil na czarnych to już mózgoimplozja |
 |
| Bardzo dobrze, niech służy następne dziesięciolecia |
 |
| Tymczasem na parkingu nieopodal mojej byłej już pracy - wąsy i gitara |
 |
| Ciekawe, czy kupiony u mojego ojca (kto wie, ten wie) |
 |
| Koledzy z ex-pracy miewali niezły gust |
 |
| Dobre gusta można było zaobserwować również w kwestii wrastania |
 |
| Tymczasem, po opuszczeniu terenu, można było natknąć się na pejzaż wiosenny |
 |
| Patrząc na prześwit można uznać, że to prekursor segmentu SUV Coupe |
 |
| Tak, wiem, już wiele razy pisałem o nurzaniu się i brodzeniu w zieloności |
 |
| Giełda na Bakalarskiej jest jednocześnie muzeum. Lub cmentarzem. |
 |
| Ktoś sobie po prostu trzyma Amazona na podwórku, nic ciekawego, skrolujcie dalej |
 |
| Ktoś inny po prostu podjechał Dziewięćdziesiątką Dziewiątką zatankować na Makro, dzień jak co dzień |
 |
| Proszę bardzo - sędziwy pickup w roli osłony dla zieleni miejskiej. SZACH MAT, MIEJSCY AKTYWIŚCI |
 |
| A w Ursusie - Uno Raz na czarnych, dziękuję |
 |
| Na tej samej ulicy. |
 |
| O, ładne motylki |
 |
| Musi kolekcjoner |
 |
| Piękne nity, i jeszcze to "skrzele", rasowo |
 |
| Wooo, we're going to Ibiza |
 |
| Nie no, to już jest koncentrat miodu |
 |
| Dobra 205 nie jest zła |
 |
| Na do widzenia - C&G przybyli z wizytą |
Tymczasem wracam do poszukiwań pracy.
Do najbliższego.
jeżeli to jest Buick Skylark, to takiego miał kiedyś Irytujący Historyk, grzebał przy nim dłuższy czas, ale w końcu się poddał i wymienił na inne żelazo. na youtubie umieścił filmik o tym wozie.
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=oJCzcTAZsqo
E28 z blachami KKK - poproszę.
OdpowiedzUsuń