Obfitujący w wydarzenia rok 2014 poszedł w cholerę i muszę przyznać, że niewiele z tzw. postanowień noworocznych udało mi się zrealizować. Dlatego w tym roku nie będzie żadnych - będą za to pewne założenia. Swego rodzaju cele do zrealizowania lub przynajmniej do napoczęcia. Niby to to samo, ale nie do końca. Postanowienia są kategoryczne, i jeśli coś z nich nie wyjdzie, samoocena osiąga mniej więcej ten sam poziom, co fortepian Chopina w chwilach swych ostatnich, zaś człowiek ma ochotę tłuc się po łbie korbowodem od Kamaza. A nie jest to miłe uczucie. Dlatego zamiast postanawiać, wyznaczam cele. Jeśli zrealizuję - super. Jeśli nie - będę do nich dążył w latach kolejnych. Bo od tego one są. Od tego są one. Od tego są.
Cele przedstawiają się następująco:
* więcej ćwiczyć na basetli
* zrzucić pewną ilość sfery krągłej (k. 10 kg)
* ograniczyć ilość czasu marnowanego na bzdety
* wdrożyć jakikolwiek program oszczędnościowy (wszak warto odłożyć na kolejny kawałek sprzętu, a może i na jeździdło z większym bagażnikiem)
Jak na razie nastąpiła jedna zmiana, którą zresztą widać na załączonym obrazku: zmienił się nieco layout bloga. Niestety moje zdolności w materii graficznej i webdesignerskiej są na poziomie chrobotka reniferowego, jednak przynajmniej udało mi się poprawić czytelność i estetyczną spójność strony.
Chyba.
A - wedle moich planów na ten rok - jest to dopiero początek zmian, które mam zamiar tu wprowadzić.
Pozwólcie tymczasem, że złożę Wam wszystkim najserdeczniejsze życzenia dużo zdrowia (również psychicznego) w Nowym Roku, spokoju ducha, niezawodności i rozsądnych kosztów eksploatacji pojazdów oraz tendencji zwyżkowej w kwestii spełniania marzeń.
I odwiedzajcie mnie regularnie.
Wszystkiego dobrego w nowym roku życzy odwiedzający regularnie...
OdpowiedzUsuńDziękuję - i odwiedzaj nadal! Staram się aktualnie zorganizować jakieś basiwa do testów (w ostatnim roku ciężar był przesunięty w stronę motoryzacji, staram się to wypośrodkować), więc, jeśli się uda, będzie więcej mięsnego kontentu dla Ciebie i innych basistów.
UsuńWszystkiego najlepszego i wymarzonego w Nowym Roku, przede wszystkim dużo siły i wytrwałości do spełniania marzeń, osiągania celów i ojcowania :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo z ojcowaniem to najważniejsze :-) Dzięki i wzajemnie!
Usuń- Cele wyglądają podobnie do moich z tym, że u mnie na pierwszym miejscu jest coś w stylu "nie wkur****ać się za bardzo".
OdpowiedzUsuń- Nowy layout byłby całkiem ok, gdyby nie był tak...rozjechany. Znaczy chyba coś z marginesami/szerokościami.
A poza tym wszystkiego naj w nowym roku!
Poprawiłem trochę. Lepiej?
UsuńNajlepszego i Tobie!
Świetnie! teraz jest i efektownie i czytelnie.
UsuńCzyli widzę że nie tylko u mnie w nowym roku szykują się zmiany w parku maszynowym. Mam tylko nadzieję że potrzeba większego bagażnika nie zmusi Cię do pójścia w kierunku faworyta wyszukiwań na otomoto czyli rodzinnego kombi do 20k z dieselkiem i przebiegiem 180k ;) Jeśli chodzi o życzenia to polecam spojrzeć na mój wpis poświąteczny. Coś tam od siebie zawarłem :)
OdpowiedzUsuń1. Spokojnie. Mam swoje typy a Paska w Tedeiku nie ma wśród nich. Inna rzecz, że nie wiadomo, czy finans pozwoli. A jeśli już, będzie to duuużo poniżej 20k. I raczej nie z dizelkiem.
Usuń2. Wiem, dziękuję, nie miałem wcześniej czasu odpisać.