Matko Bosko Kochano, ile już nie było miksu. Dwa miesiące.
To długo.
Wytłumaczenie mam jedno: brak czasu. Zdjęcia do miksu wybiera się i obrabia długo, nawet jeśli obróbka polega jedynie na zmniejszaniu rozmiaru dzieł. Do tego w poprzednim miksie obiecałem, że kolejny będzie pozamazowiecki, gdyż już wtedy dysponowałem nadesłaną mi sporą paczką tlenku żelaza. Problem w tym, że nie miałem kiedy wziąć się za selekcję i obróbkę. A nawet gdy taka chwila się zdarzała, były pilniejsze materiały - np. eventy. Obrabiałem sobie tedy zdjątko po zdjątku, prowadziłem niespieszną selekcję - i w końcu JEST.
Dzisiejszy długo wyczekiwany mixior prowadzi z północy na południe Polski, z Pomorza do Małopolski. Co prawda z północy jest tylko jedno zdjęcie (plus jedno z rejonu gdzieś w połowie drogi), ale to wystarczy, by tytuł był taki, jaki jest.
Zaczynamy na północy. Nad samym Bałtykiem. Z pomorskich rejonów mam ino jedno zdjęcie, za to JAKIE.
|
Ktoś przemycił na CX-ie akcent Sił Wrogich Cebuli i Wąsom. Lepiej niech nie przyjeżdża na Zbawixa bo mogą go zjarać, a tego bym nie przebolał. |
Łyknąwszy jodu i LHM-u ruszamy wzdłuż Wisły na południe, zatrzymując się po drodze tylko raz - w Kazimierzu.
|
Kazimierz jeździ T2 w pickupie. BO TAK. |
A stamtąd śmigamy prosto do dawnej stolicy (niektórzy ponoć chcieliby, by nadal nią była, inni znów mówią "nie przenoście"), czyli legendarnego grodu Kraka.
Jak już kiedyś zostało nadmienione na Złomniku,
Kraków tak naprawdę powinien zmienić nazwę na Wraków. Byłaby to nazwa ze wszech miar pasująca do tego, co dzieje się tam w kwestii złomów - zarówno tych stacjonujących na parkingach, podwórkach a czasami także trawnikach, jak i tych pozostających w czynnej służbie. Jest po prostu grubo.
Zacznijmy od tego, że żyje tam sobie zaskakująca ilość Kaszlaków, głównie na czarnych.
|
Raczej jeżdżący |
|
Raczej nie |
|
Raczej nie wiem, NA NITY GO |
|
...WTEM!!! Ktoś konesuje sobie wczesnego Malczana. "Będę Go Robił". |
Pozostałe produkty polskiego przemysłu motoryzacyjnego też są reprezentowane.
|
Kredens rrraz |
|
Kredens dwwwa |
|
Krytyczne stężenie koneserstwa |
|
Krul dróg abdykował |
|
Nnnie, nie podzielę się tym żartem. Po prostu nie. |
Miłośnicy sprzętów z pozostałych krajów ex-RWPG też mają z czego wybierać.
|
Szkoda że nie 03 ale też fajna |
|
Czarne blachy w Krakowie można podzielić na kacze, wronie i pozostałe |
|
Krakowskie Klasyki Czekają. Na zmiłowanie. |
|
Malownicze zacieki |
|
Proszszsz, dla Baldwina |
|
Konkurs elegancji na Nitach ogarnięty. |
|
Kołpaczki z 100/110 i wczesnych 105/120 na Rapidzie, piękny smaczek |
|
Prawdziwy zabytek, w 100% oryginalny, kolor i kierunkowskazy na błotnikach świadczą o rzadkiej wersji prokuratorskiej |
|
Krajowy Rejestr Dykty |
|
Paaanie, tera wszędzie te gendery |
|
KuKuRyku |
Trabanty gładko przenoszą nas z "naszej" strony kurtyny na zgniły zachód.
|
Dwa sportowe sedany, których dynamiczny charakter podkreślony jest kolorem Rosso Slavato |
|
Rock it like it's 1993 |
|
W ogóle w Krakowie są jakieś wściekłe ilości stodziewięćdziesiatek |
|
Insze Mercedesy też występują licznie |
|
Bardzo ładna sztuka |
|
Prestiż dziś i przedwczoraj |
|
T3, Sunny, pranie, W115 |
|
O, i takie Audi to nawet mógłbym. |
|
Derby Krakowa, HA HA HA HA HA |
|
W Grodzie Kraka można odnaleźć też sporo Garbusów w stanie wskazującym na jeżdżenie. Lub przynajmniej wskazującym. |
|
O, proszę. Nie wyginęły. |
|
Tylko niektórym właściciele poszerzyli tylne błotniki |
|
To takie dynamiczne, przypomina, że Ferdynand Porsche, że dziedzictwo itd. |
|
"Kto mi powie, że Ascona / gwiazdą jest klasyków zlotu / temu amputuję człona / na Strażackiej koło szrotu" |
|
Senator se natorł. Na trawę. |
|
Oczywisty i nie budzący jakichkolwiek wątpliwości czy pytań koniec drogi Scorpio. |
|
Ta Sierra jeszcze nie chce kończyć. I dobrze. |
|
Ja tam się nie znam, może to i tuning z epoki |
Miłośnicy klimatów nordyckich i wyspiarskich też mają w czym wybierać.
|
Jeździłbym. |
|
Bardzo, bardzo jeździłbym. |
|
Po dwudziestu paru latach nadal w pracy. I dobrze. |
|
Szanowni Młodzi, przyjrzyjcie się. TO jest Mini. Prawdziwe. |
Fani złomów made in USA ewidentnie preferują vany.
|
Kwacze, wrasta, pełen serwis |
|
Na żółte go! |
Wielbiciele tzw. sushiwozów również mają w Krakowie niezły wybór, i to w gatunku wywołującym poturlanie się żuchwy w losowym kierunku.
|
Civic III. Na czarnych.. Powtarzam, CIVIC III, NA CZARNYCH. |
|
Nie wszystkie przedliftowe K10 wyginęły. |
|
Sunny B11 tez nie wszystkie. |
|
E-ósemki tym bardziej. |
|
#najlepiej |
Z Japonii do Francji droga może nie najprostsza, ale trafić się da. W każdym razie warto, o czym poniżej.
|
"Będę go robił" vs "będę nim jeździł" |
|
Ja naprawdę uwielbiam dwieściepiątki. Nie poradzę. |
|
R5 też fajne, szczególnie na czarnych |
|
Jednak widok konesowanego w ogródku Renault 16 wygrywa cały kacik żabojadzki. |
Zgnieceni francuskim koneserstwem kończymy blaszaną włoszczyzną.
|
Rządowa limuzyna na glebie |
|
Dla podkreślenia, które koła są pędzone |
|
Zaczęliśmy Kaszlakami, kończymy bezlitosnym kopniakiem w ośrodek pożądania. |
Wszystkich stęsknionych za miksami informuję, że to jeszcze nie koniec wycieczek po Polsce - mam jeszcze całkiem niezłą paczkę żelaza z zachodnich rejonów Polski.
Do najbliższego.
Wow, moje miacho w roli głównej!! Nie czytałem tego tekstu z Wrakowem, ale lepiej tego nie rozpowszechniać, bo jeszcze waaaaadza miejska postanowi coś z tym zrobić...
OdpowiedzUsuńMiks fajny, ale metallic w 500-tce...? Od razu przypominają mi się ślubne Warszawy we wściekłym różu i z 1,9 SDI pod maską...
Poza tym propsy za uwagę o Ładzie - ja też uważam, że 03 rulez, i nie tylko dlatego, że się w takiej wychowałem...
Tekst z Wrakowem wziął się jeno stąd, że gdzieś na którymś dworcu zamiast "Kraków Gł." to pocieszne urządzenie pokazujące stację docelową poprzez przerzucanie "blaszek" z literami (nie mam pojęcia jak to się nazywa) pokazało "Wraków Gł." a któryś z czytelników Złomnika to uwiecznił. Tylko tyle.
UsuńOkreślenie mi się bardzo podoba, tylko obawiam się, że władza zareaguje wprowadzając jakieś ograniczenia. Już chcieli raz udostępnić buspasy dla hybryd, co jest stosunkowo nieszkodliwe (zresztą im się nie udało), ale kto wie, co jeszcze im do głów strzeli jak się dowiedzą, że Kraków ma opinię Wrakowa... Oni naszego języka nie rozumieją, a i słowo "ironia" może się okazać zbyt trudne...
UsuńWszystkie samochody będą testowane miernikiem prestiżu pod postacią Mariolki noszącej swojego yorka w torebce. Z testu zwolnione będą wyłącznie samochody znajdujące się wciąż na gwarancji.
UsuńA pińcentka niech sobie będzie i w metaliku. JEŹDZIŁBYM.
Jest pięknie , mocny , świetny miksior - wróciłem od dentysty a tu taki starzał jak plomba w pysk ;)
OdpowiedzUsuńZakładam, że o 1 w nocy również w Legnicy można dostać plombę, niekoniecznie wracając od dentysty.
UsuńA tak w ogóle - określenie "Baldwinka" zatacza coraz szersze kręgi. Gdy usłyszę je od kogoś, kogo nie znam za dobrze, i kto nie wie, skąd się wzięło, uznam, że mission complete.
Jeszcze nie "accomplished", wiedza w narodzie musi być powszechna!
UsuńJa też bardzo się cieszę , i to dobrze że popularyzuje to te wdzięczne autka, wszak określenie stopiątka jest słabe i wieloznaczne bo może to teżbyć np. syrena -- a tak wiadomo od razu o co chodzi.
UsuńW miksie krakowskim spodziewałbym się raczej zdjeć zardzewałych maczet. A tu takie fury! Civic na czarnych zwycięzcą miksu!
OdpowiedzUsuńPodpisuję się.
UsuńBlachy KKK! Jak te turbosprężarki!
UsuńZasadnicze pytanie - zdjęcia nadesłane?
OdpowiedzUsuńA miks wygrywa bezapelacyjnie CX. (Ale to takie moje skrzywienie.)
oraz na miejscu drugim, z praktycznie z tą samą liczbą punktów:
- R16
- LR Seria...III (?) na wierszowanym zdjęciu Ascony
- T2 w pryczy
- Westfalia Syncro
- 500 z dziwnymi blachami
Reszta niewiele mniej punktów, na miejscu trzecim.
P.S. Wczoraj na mieście widziałem plakat...że niejaki Rysiu Bona będzie koncertować w mojej mieścinie i zacząłem kombinować, skąd kasę na bilety wziąć, a właśnie jeden gadżet zakupiłem, wkrótce krótka recenzyjka u mnie ;-)
CX - tak, z tęczą czy bez, biere natentychmiast.
UsuńNatomiast Land Roverem mnie zaskoczyłeś - i rzeczywiście, jest w tle.
Zdjęcia nadesłane przez 2 osoby, ewidentnie z okiem do żelaza. Choć przy Land Roverze oko chyba chwilowo zawiodło (dostałem innego, Defendera, nie załapał się) ;-)
To nie ta tęcza, to logo Beckers, czyli...tynki mixokrętem, posadzki czymśtam :-) Ten LandRover to raczej seria - sądząc po nadstawkach drzwi i dzielonej szybie, chyba że to tzw. ex-MOD, czyli z demobilu, bo lusterka ma już Defenderowe. A klasyczne Landki to ja poproszę w każdej ilości :-)
UsuńNadkola w Defie zdaradzają, że to Ninety lud Def. Plandeka sugeruje, że ze służb. Gdybym dojrzał zabieraki przednich półosiek, to bym określił coś więcej, ale nie widzę.
OdpowiedzUsuńK10? Nie wyginęły? One się czują lepiej niż K11 i jest ich pełno, tylko dobry stan nie powoduje odruchu odwracania się za nimi.
Co tam jeszcze... Volvo taxi. Mój sąsiad dalszy takim dorabia do emerytury. Raz nie zapalił, bo rozrusznik się poddał, a niemalnie jeździ. Nakulane pół melona.
Bardzo mnie się podoba taki miks z przesłaniem geograficzno - modelowym i wierszyk o Asconie. Nie wiem, limeryk to czy fraszka, byle była czarna blaszka.
K10 jak najbardziej jest nadal pełno, ale poliftowych. Przedliftów praktycznie się nie widuje. Jednego ma jeden z ludziów, którzy Mieli Kiedyś Takiego, drugi jest tu. Więcej nie widziałem w ostatnich latach.
UsuńA wierszyk o Asconie to moskalik. Uwielbiam moskaliki, ostatnio na złomnikowym fąpażu były. Tu masz definicję i zasady tworzenia: http://pl.wikipedia.org/wiki/Moskalik_(wiersz)
Aaaa.... Civic pod pokrowcem!
OdpowiedzUsuńA, tak. B2 wystawiamy na słoneczko, Ufo konesujemy pod szmatą.
UsuńCeiks :) a jak tęczowa vlepa to może klu... tu wstrzymam się z dokończeniem.
OdpowiedzUsuńT2 skrzyniowy - na lubelszczyźnie to żadne jaktajmery one jeszcze normalnie pracujo. Ustrzeliłem kiedyś Mercedesa Kubische Kabine krótką wersję oraz Hanomaga.
Czwórka, Szóstka, Siódemka - dobrze się tam Łady konserwują
Trabi na żółtych - konserwator płakał jak podpisywał
Capri zdecydowanie przesadził z bodypiercingiem
205 XS z dużym szybrem - fajna wersja.
R16 pięknie sobie odpoczywa pod gruszą
Beiksów Evasionów to jakoś mało już się widuje.
Czterysta piątka :)
Klubowy? Tylko zależy o który klub Ci chodzi ;-)
UsuńA BX-y Evasiony w ostatnich latach widziałem 2. Jadące. Oba mi uciekły zanim zdążyłem dobyć aparatu, o doloż ma, doloż.
W początkach istnienia citroklubu jedna frakcja z miasta nad Wartą pewnym stwierdzeniem wywoływała gównoburze na liście dyskusyjnej.
UsuńKilka lat zbieram się by najechać na Wraków. Dobry znajomy wyłapał tam chyba wszystko co ma powyżej 25 lat i cztery koła, a są to fury przyprawiające o szybsze bicie serca. Część z nich kojarzę z jego zdjęć :)
OdpowiedzUsuńTeż muszę się wybrać - choćby dlatego, że mam tam babcię, która jeszcze nie widziała swego prawnuka ;-)
UsuńA przy okazji zapolowałoby się na żelaza, gdyż, jak widać na zdjęciach, jest moc.
Wuja tam piękny smaczek na Rapidzie... przecież to idiotycznie wygląda :) czeskie Porsze dostawało dedykowane Meteory i Apolle, które mu znakomicie przystawały, bardzo nie wyglądał na tani produkt bloku wschodniego... i nawet, powiem z doświadczenia, jeździł zacnie i trzymał się gleby całkiem-całkiem. Poważam, jeździłbym znów, jak nie wyginą jeszcze przez jakiś czas to pomyślę. Przetestujesz kiedyś, nie zaprzeczysz. Natomiast zdolności przewozowe basiw to już chyba ujemne tam są ;)
OdpowiedzUsuńRapida miał kolega z folkoszantochałturbandu. I woził nim sprzęt.
UsuńTo chyba na ukulelach grał ten ziom :-)
UsuńNie, gitara akustyczna i wokal. I zdarzyło się nawet nagłośnienie tym przewieźć. Tak czy inaczej - za grosze go potem sprzedał, pacan. A ja wtedy nie miałem nawet jeszcze prawka, nie mówiąc o kasie na jakikolwiek samochód.
UsuńA co do dekielków - wyglądają absurdalnie, jak słoneczka na Madzi. Lubię.
Słoneczka na Maździowej wyglądają absurdalnie, ale te pełne kołpaki na Rapidzie to już moim zdaniem są zwyczajnie do dupy - a to zdecydowanie niższy... wróć, mniej prestiżowy poziom niż "absurdalnie".
UsuńZ drugiej strony to słoneczka chyba na wszystkim niemal będą wyglądać absurdalnie :-)