Jak już wspominałem, wrzesień i październik to prawdziwy wysyp imprez zamykajacych/podsumowujących/kończących sezon. Z pewnością jedną z najważniejszych jest coroczne odtrąbienie zakończenia sezonu przez Youngtimer Warsaw. A jako, że impreza znacząca, jak co roku postanowiłem przybyć - oczywiście z Młodzieżem, któremu systematycznie przekazuję podstawową wiedzę (tzn. jaki znaczek jest od czego) oraz Jedynie Słuszne Upodobania w tematyce motoryzacji. Młodzież jak to Młodzież - wie swoje, ma własne zdanie i własny gust, zaś ten ostatni zdecydowanie ukierunkował mu się na Peugeoty. Rzecz jasna nie ma to nic wspólnego z tradycjami marki, z ponad dwustuletnią historią (w tym 127 lat produkcji samochodów), niezniszczalnymi 404 i ognistymi 205 GTi, tylko... ze znaczkiem. Jest lew, jest ŁAAAŁ (czyli ryk tegoż), jest fajnie. Mają być Peugeoty. Oczywiście obiecałem mu, że będą. I niestety okazało się że o mały włos nie wyszedłem na kłamcę.
Ale po kolei.
Jeszcze przed wejściem na teren imprezy można było podziwiać niezłe egzemplarze - ewidentnie nie wszyscy mieli ochotę uczestniczyć aktywnie, dlatego swoje wehikuły pozostawili na parkingu razem z pojazdami innych odwiedzających.
Zaraz po zanabyciu biletu można było zachwycać się trym, co Leniwce lubią najbardziej. No, prawie. Ale blisko.
|
Młodzież został wpuszczony do Dwacefałki - niestety nie zdążyłem tego uwiecznić, gdyż tym razem wolał zwiedzać dalej. |
Kilkadziesiąt metrów za prowizorycznymi bramkami zaczynał się "właściwy" event.
|
Znam z widzenia |
|
Czy to ten z internetów za niecały tysiąc? |
|
Ten seledynek był idealny |
|
Tak koszmarnie, że aż genialnie |
|
Zdecydowanie najfajniejsza wersja Warszawy |
|
O, i to jest bagażnik! Może i płytki, ale kilka basów wlazłoby bez problemu |
|
Słodycz absolutna |
|
Młodzież wśród Fiatów oryginalnych i licencyjnych |
|
Ten na ten dany przykład jest licencyjny. I żaden Abarth - Seaty nie szły jako Abarthy. Ale przykleić każdemu wolno. |
|
Najpiękniejsza generacja Corvette, koniec, kropa |
|
Poradnik "Jak zepsuć Garbusa", rozdział 3: "Gleba" |
|
Polacy Błogosławio Folcwagena |
|
Chyba wyjątkowo duży procent trafił do Polski. Widuję je dość regularnie, a to przeca rodzyn jest. |
|
Dać "normalne" koło i będzie cudo |
|
Kącik wysokoobrotowy |
|
Kącik hydropneumatyczny |
|
Kącik hydropneumatycznej erotyki na kołach |
|
Kącik kontrastów |
|
Drogie dzieci, takie żelaza kiedyś robił Fiat. |
|
Nie dość, że Amazon, nie dość, że w najmiodniejszej 2-drzwiowej wersji, to jeszcze w absolutnie idealnej ciemnej zieleni |
|
Rozmyty 245 RAZ |
|
Rozmyty 245 DWA (telefonem robię jeszcze gorsze zdjęcia niż luszczanką) |
|
Tu zaś - wszystko ostre, szczególnie felgi |
|
Ooo, dziędobry panu bliźniaku! Skąd ja znam te kółka? |
|
Jak to już kiedyś napisałem - dobre Kroko cieszy oko, dobre Kroko zawsze spoko |
|
99, czyli pre-Krokodyl, cieszy jeszcze bardziej - szczególnie w wersji 2d |
|
Już raczej nie tę porę roku |
|
Nie no, TA na czarnych to już gęstość powyżej granicy Chandrasekhara |
|
Niby zwykły, pozbawiony finezyjnych detali sedan, ale kurdeż... no popatrzcie tylko. POPATRZCIE. |
|
Na to też. Włosi jak mało kto umio w piękno. |
Im dłużej trwał przerwany na kilka chwil przy stoisku z modelikami spacer, tym głośniej Młodzież domagał się Lwa, Niestety - lwów nie było. Spodziewałem się solidnej reprezentacji 205, a tu dupa, mości Państwo. Pełzacze nie dojechały. Czy zepsuły się po drodze (no bo francuzy sie psujo, hehehehehe, polej Marian), czy ich właściciele woleli udać się na bagietkę i kieliszek wina, nie wiem.
Na szczęście najpierw trafił się Konik. Co prawda z najsmutniejszej chyba, najbardziej bezkształtnej i najmniej ciekawej generacji (tak, nawet ta z lat 80. była lepsza), ale Konik jest Konik i można się pozachwycać.
|
Młodzież docenia Konika |
Parę kroków od Konika wreszcie spotkaliśmy Lwa. Czerwony 505 był chyba jedynym Peugeotem imprezy, ale Młodzież finalnie był zadowolony.
|
Młodzież bardzo docenia Lwa |
Trudno mi jednoznacznie ocenić zamknięcie tegorocznego sezonu YW - niby całkiem sympatycznie, organizacja nie była zła, jednak trochę zabrakło klimatu (i sprzętów) z poprzednich edycji. Oczywiście w przyszłym roku też mam zamiar być zarówno na otwarciu, jak i zamknięciu, tym razem może nawet skuszę się na dołączenie do grona uczestników (o ile znów nie dowiem się o terminie dopiero w momencie, gdy jest już za późno na ogarnięcie sobie wydruku biletów), jednak zastanawiam się, czy wśród festiwalu gleby, negatywu i Pereł Peerelu, który zdecydowanie dominował tym razem, to, co mnie naprawdę interesuje, nie stanie się zupełnie nieistotnym marginesem.
Co nie zmienia faktu, że z takiej imprezy nawet wraca się czasem bardzo miło.
O, a tu proszę ten niby zwykły sedan razem z mojem niby zwykłym sedanem się były zapoznały w serwisie u chłopaków z okolic Częstochowy: https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/t31.0-8/13975433_1089056187809239_4709887000804358722_o.jpg
OdpowiedzUsuńTym razem sobie odpuściłem, jak widać postąpiłem słusznie. Dziękuję za relację
OdpowiedzUsuń- Mmmmm - ten czerwony Stariom miodny - nawet na tym kole.
OdpowiedzUsuń- Dziękuję za Hondowy kącik wysokoobrotowy. Sliczny ten czerwony Civic III generacji
- No ale Maserati Quattroporte IV wszystko zmiotło. Było nawet na szrociakowej liście 10 najfajniejszych sedanów świata i dalej nie zmieniam zdania w tej kwestii.
"trochę zabrakło klimatu (i sprzętów) z poprzednich edycji"
OdpowiedzUsuńZłomnik opisał, dlaczego...
Ale ta Alfa to jest okropna. Wszyscy piszą, jaka to ona nie piękna, a jak dla mnie to wygląda jak Duży Fiat z zespołem Downa. Nie, nie, nie i jeszcze raz nie.
OdpowiedzUsuńDla mnie czadzior. Ale jeszcze fajniejsza byłaby jako kombi. Szkoda, że nie robili.
UsuńNocna zmiana z soboty na niedzielę skutecznie uniemożliwiła mi udział/zwiedzanie imprezy. Z tego co widzę, nie straciłem za dużo, ale pożądam Peugeota 505 baaardzo
OdpowiedzUsuń"festiwal gleby, negatywu i Pereł Peerelu" - trafnie ujęte, totalnie nie moje klimaty. Ale patrząc po zdjęciach to chyba nie było tak źle?
OdpowiedzUsuńWziąłbym udział drugim BXem kombi ale, heheszki, zepsuł się zasraniec i serwis nie ogarnął na czas. A byłoby to prawdopodobnie największe nagromadzenie tego sprzętu w jednym miejscu od lat!
Nie dałem rady:( Na rozpoczęciu na pewno pojawię się XM-em, może już będzie na żółtych;)
OdpowiedzUsuńz tymi licencjami trochę pomieszałeś, nie było żadnej 850ki fiata, same Seaty.
OdpowiedzUsuńA, nie przyjrzałem się. Z bardzo wszędobylskim i szybko nudzącym się dziecięciem to dość trudne.
UsuńTakimi samochodami jak na zdjęciach bardzo przyjemnie bym się pojeździł.
OdpowiedzUsuń